z

z

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Czy wiesz, że... czerwone wino odchudza?

Gdy jesteśmy na diecie alkohol zazwyczaj kategorycznie wykluczamy z menu. Głównym powodem jest jego kaloryczność. Popularne drinki potwierdzają ta tezę. Słodka Margharita to aż 700 kalorii a Pina Colada to już blisko 550 kalorii. Ponieważ w ich składzie dominuje słodki syrop cukrowy ich wartość energetyczna wzrasta. Jednocześnie spożywając procentowe napoje częściej sięgamy po niezdrowe, nieplanowane przekąski. Trunkiem pobudzającym apetyt jest piwo.
Jak jednak zbadali naukowcy nie musimy odmawiać sobie wszystkiego. Czerwone wino, w którego składzie znajduje się piceatannol - substancja wspomagająca spalanie tłuszczu - jest dopuszczalne z rozsądkiem.
Warto pamiętać, że źródłem aktywnej substancji są czerwone winogrona. A jagody i marakują zawierają w sobie zbliżoną alternatywę do piceatannolu. Tak więc na zdrowie pijmy czerwone wino!

Artykuły na temat piceatannolu:
http://potreningu.pl/artykuly/2179/piceatannol-hamuje-rozwoj-komorek-tluszczowych
http://www.biomedical.pl/aktualnosci/czerwone-wino-pomaga-walczyc-z-nadwaga-5694.html

niedziela, 13 kwietnia 2014

Czy wiesz, że... Koreanki stosują średnio osiemnaście kosmetyków do twarzy?

Azjatycki rynek stanowią w 80% preparaty pielęgnujące. Podczas gdy Europejki używają średnio 4 kosmetyki do twarzy. Jest to wynik nacisku jaki stawiają mieszkanki z kraju Kwitnącej Wiśni na kult śnieżnobiałej, młodej cery. Aby zapewnić sobie taki koloryt kobiety unikają słońca i chronią się kremami z wysokimi filtrami (minimalny faktor w kremach to 30 SPF) oraz, to w Europie jest niepraktykowane, stosują po kilka preparatów przy jednej aplikacji.
W azjatyckich kosmetykach króluje naturalność, z której czerpie się jak najwięcej unikając przetwarzania i upiększania kremów o walory estetyczne jakimi jest zapach, wygląd czy konsystencja. W cenie są produkty z śluzem ślimaka, ekstraktem z jadu węża albo z gniazd kukułczych lub z zawartością jadu pszczelego.
Nasz rodzimy rynek powoli wprowadza kosmetyki zza Uralu. Musimy pamiętać, że zwyczajowo, kremy te mają ze względu na naturalny skład krótszy okres ważności. W Polsce kremy mają średnio okres przydatności od roku do trzech lat. To nie jedyna różnica pielęgnujących akcesoriów. W Japonii popierane są zupełnie inne formy preparatów np. maseczki na bawełnianej płachcie(maska z wyciętymi otworami na nos, oczy i usta gotowa do aplikacji), balsamy w kostce czy pudry myjące do twarzy.
Oczekujemy nowości!

Jak odświeżyć chleb jabłkiem?

Gdy zakupimy więcej chleba niż potrzebujemy i bochenek jest nie świeży możemy zaradzić temu w bardzo prosty sposób. Obieramy jedno średniej wielkości jabłko, które musimy przekroić na pół. Następnie czerstwe pieczywo umieszczamy w szczelnie zamkniętym pojemniku razem z owocem. Pozostawiamy na całą noc a rano możemy się cieszyć miękkim pieczywem.


Jak mieć zawsze aromatyczny, nie zatykający pieprzniczki pieprz?

Zmielony pieprz szybko ulatnia swój aromat. Aby zapobiec temu do naszego pojemnika na przyprawę wystarczy oprócz zmielonego pieprzu wrzucić kilka całych ziaren. Kuleczki będą podtrzymywały zapach oraz hamować brylowanie się.

Co zrobić gdy zostało nam wyschnięte ciasto? Bajaderki!

Nie raz zdarza się nam wyrzucać wysuszone resztki ciasta. Jednak w przypadku jedzenia również możemy postawić na recykling.
Jeżeli to możliwe pokrusz pozostałe kawałki ciasta, następnie aby uzyskać gęstą masę zdolną do kształtowania dodaj trochę miękkiego masła, cukier puder, kakao oraz kilka kropli olejku aromatycznego np. migdałowego i do smaku posiekaj orzechów włoskich, laskowych lub tych ulubionych (lub tych "pod ręką"). Wymieszaną masę formujemy w kulki i obtaczamy je w kakao. Jeżeli chcielibyśmy dodać jeszcze smaku naszym bajaderkom możemy posłużyć się gotową polewą do ciast - czekoladową lub na potrzebę stworzyć własną: w ok. 2-3 łyżkach masła roślinnego rozpuszczonego w garnuszku dodajemy łyżkę miodu, 2-3 łyżki śmietany, 2 łyżki cukru oraz do smaku kakao i intensywnie mieszamy, krótko gotujemy. Bajaderki uzyskają mocno czekoladowy smak! Dodatkowym urozmaiceniem może być obtoczenie w kawałkach posiekanych orzechów lub wiórkach kokosowych.

Jak samodzielnie wyhodować kiełki?

Kiełki są niezaprzeczalnie bombą witaminową! Możemy wybierać z wielu rodzai tego przysmaku i przyrządzać bardzo dużo zdrowych potraw. Okazuje się, że sami możemy założyć swoją własną "plantację" kiełków. Hodowla sprawia wiele radości, bo na naszych oczach ziarenka otwierają się. Instrukcja jest prosta. Potrzebujemy: słoik, gazę, gumkę recepturkę i nasiona. Warto zaopatrzyć w te ostatnie w sklepie ze zdrowa żywnością. Jednak również nasiona zakupione w torebkach w sezonie wiosennym idealnie się sprawdzą.
Jeżeli skompletujemy wszystkie składniki to wsypujemy łyżkę nasion do słoiczka, przykrywamy gazą i zabezpieczamy gumką recepturką. Pielęgnację ograniczamy do dwukrotnego, dziennego płukania nasion. Pamiętajmy aby warstwa gazy była podwójna wtedy mocno przymocowana będzie sitkiem. Nasiona muszą być stale lekko wilgotne. Pierwsze kiełki pojawią się już po 3-4 dniach! Słoik powinien być w ciepłym i jasnym miejscu.

Co zrobić żeby mleko nie wykipiało?

Masz ochotę na pożywne kakao? Nie ma problemu tylko... jeszcze kilka spraw do zrobienia w tym samym czasie. Jeżeli gotując mleko chcesz mieć pewność, że nie wykipi oprócz posmarowania wewnętrznego brzegu garnka masłem można posłużyć się bardzo szybką metodą. Połóż na garnku drewnianą łyżkę lub łopatkę do smażenia. Pamiętaj aby umieścić narzędzie od razu jak wstawisz mleko. Będziesz zdziwiona jak skuteczny jest ten sposób!

Jak uratować zbrylony cukier puder?

Jeżeli cukier puder zbije się w bryłę nie załamujmy się. Umieśćmy zbrylony cukier w woreczku i delikatnie rozwałkujmy. Bardzo szybko z powrotem będzie sypki!

Jak odświeżyć suszone zioła?

Jeżeli Twoje ulubione, suszone zioła straciły aromat jest bardzo szybki i prosty sposób by go przywrócić. Wystarczy, że przez kilka minut pogrzejesz je na suchej patelni.


Masło z awokado

Witam,
internet to możliwość szybkiej komunikacji. Z tego powodu obfituje w różne informacje. Jakiś czas temu natknęłam się na przepis na masło z awokado. Oto on:

Składniki:
1 awokado
sok z połowy cytryny (dzięki, któremu awokado zachowa swój apetyczny wygląd oraz zyska na aromacie)
szczypta soli morskiej

Przyrządzenie:
Wszystkie składnie należy wrzucić do blendera.

Jak podaje autorka przepisu "Awokado to bomba witaminowa, która pobudza produkcję kolagenu, który pomaga w wygładzaniu zmarszczek oraz nadaje skórze świeży i młody wygląd. Dodatkowo jest świetnym antydepresantem i pomoże zwiększyć odporność."
Zachęcam do zapoznania się z całym postem.
Czytaj więcej na
http://www.styl.pl/forum/najzdrowsze-maslo-swiata-tematy,dId,2345039

Jak pozbyć się plam na ubraniach? - Plama z szminki, fluidu ,czekolady, buraków, jagód, masła, rdzy i owoców: wiśni, porzeczki, truskawek

Przedstawiam kilka domowych sposób na wybawienie niespodziewanych plam:


  • szminka

Przetrzyj ślad benzyną - zanurz w niej wacik a następnie wypierz w wodzie z mydłem.


  • fluid

Natrzyj ślad szarym mydłem, namocz i wypłucz w chłodnej wodzie.


  • czekolada

Zeskrob resztki a pozostały ślad namocz w chłodnym mleku przez godzinę. Następnie nacieramy szarym mydłem i pierzemy.


  • buraki

Na świeżą plamę używamy boraksu (posypujemy i zalewamy odrobiną gorącej wody). Powstałą papką pocieramy plamę.


  • jagody

Świeży ślad należy zalewać wrzątkiem do skutku. Na zaschniętą plamę używamy równej mieszanki 1:1 wody i octu, która traktujemy tkaninę przez kilka godzin. Następnie pierzemy.


  • masło

Jeżeli plama jest świeże wybawimy ją wrzątkiem. Na zaschniętą sprawdza się posypanie jej mąką ziemniaczaną (skrobią) i dokładne wytarcie niewielką szczoteczką.


  • rdza

Na rude ślady są dwa sposoby: pierwszy to polewanie gorącym sokiem z cytryny, drugi to natarcie plamy proszkiem do pieczenia i rozcieranie.


  • owoce

Gdy zdarzy się zaplamić materiał sokiem z wiśni, truskawki, porzeczki lub innego intensywnie plamiącego owocu polecam świeżą plamę polewać do skutku wrzątkiem.

Jak dbać o pralkę?

Pralka jak każde urządzenie domowego użytku wymaga od nas także dbałości. Warto pamiętać, że czysta, zadbana pralka równa się z czystymi ubraniami. Oto kilka krótkich ale trafnych wskazówek, które pomogą.

1. Nie przepełniamy bębna.
Warto kierować się zaleceniami producenta co do ilości wkładanych ubrań czyli najczęściej jest to ok. 5 kg (choć najnowocześniejsze pralki mogą już pomieścić nawet 7 i 8 kg!). Po umieszczeniu prania w bębnie powinniśmy swobodnie włożyć dłoń pomiędzy górą bębna a ubraniami. Inaczej będziemy przeciążać pralkę a efekt prania nie zawsze będzie skuteczny.

2. Generalne czyszczenie pralki.
W zależności od częstotliwości prania (jeżeli używamy pralki często, bo w naszym gospodarstwie domowym jest dużo osób to raz na miesiąc lub jeżeli rzadko (nie musimy prać codziennie lub co dwa dni) do raz na dwa miesiące) fundujemy pralce puste pranie. Polega ono na tym, że nastawiając ją na najdłuższy cykl z gorącą wodą, pomijając środki czystości oraz inne detergenty a wlewając do komory na proszek szklankę octu pralka sama się oczyści. Oczywiście jeżeli nie jesteśmy fanami "domowych" sposób oczyszczania naszego urządzenia możemy skorzystać z gotowego produktu.

3. Zadbanie po skończonej pracy.
Gdy już wyjmiemy czyste ubrania otwieramy drzwiczki pralki i suchą szmatką wycieramy uszczelkę. Pozostawiamy także otwarty bęben aby mógł się wywietrzyć. Pamiętamy też o szufladzie na detergenty, którą w miarę potrzeb należy oczyszczać. Najczęściej raz w miesiącu.


Jak wykorzystać resztki niedopalonych świec?

Jeżeli zalegają Tobie resztki niedopalonych świec i zastanawiasz się jak je spożytkować warto z nich stworzyć zupełnie nowe!

Potrzebujemy:
- nieduży garnuszek, w którym stopimy wosk oraz większy, który wypełnimy wodą i umieścimy mniejsze naczynie
- foremki najlepiej wyłożone aluminium, bo inaczej mogłyby się stopić czyli na przykład kartony po mleku lub puszki po piwie
- gotowy knot lub bawełniany sznurek nasączony w parafinie
- patyczki większe niż średnia foremek lub ołówki
Resztki niedopalonych świec segregujemy na kolory i po jednej grupie wkładamy do małego garnuszka. Naczynie umieszczamy w większym garnku i roztapiamy wosk. W czasie rozpuszczania szykujemy formy. Po środku umieszczamy knot, który przywiązujemy do leżącego na brzegach patyczka lub ołówka. Tym samym nie upadnie do środka foremki. Wlewamy płynny wosk i odstawiamy do zastygnięcia. Następnie roztapiamy świecie w innej barwie i rozlewamy drugą warstwę. Kiedy zalejemy foremki do końca tworząc według uznania balejaż kolorów czekamy aż w pełni wosk wystygnie. Kolejno rozcinamy foremki i cieszymy się nowymi dekoracjami.
Uwaga! Możemy zabarwić biały wosk dorzucając podczas rozpuszczania woskowa kredkę (bez papierka).


Jak pozbyć się rdzy na nożu?

Aby wyczyścić zardzewiały nóż najlepiej posłużyć się naturalnym, tanim sposobem naszych babć. Ostrze należy przecierać przekrojoną na pół cebulą posypaną... cukrem pudrem.

Jak odkleić gumę do żucia z ubrania?

Jeżeli zdarzy Ci się wpadka i Twoje ubranie oszpeci guma do żucia nie panikuj. Jest bardzo prosta wskazówka jak usunąć "szkodnika". Przygotuj worek foliowy, złóż ubranie w taki sposób by część z zabrudzeniem była na wierzchu i zapakuj. Następnie umieść w zamrażalniku na minimum 3 godziny. Guma zamarznie i z łatwością będzie można ją usunąć.

Jak zdobyć odporność na pluchę i chłód?

Za oknem zimowa aura, która nie dodaje sił do działa a przeciwnie czujemy jakby wysysała z nas energię oraz zdrowie. Zima kojarzy się nam z ciągłym przeziębieniem, katarem, kaszlem i właściwie wszystkim co złe. Dlatego unikamy kontaktu z światem zewnętrznym ograniczając go do drogi między samochodem a domem czy biurem. W wyniku czego sami nie będąc do koca świadomym zostajemy ofiarami swoich uczynków. Poprzez brak umiejętności przystosowania się do zmiany temperatur nasz układ odpornościowy staje się bardzo delikatny a nawet dodatkowo uwrażliwiony. Objawia się to ciągłymi przeziębieniami.
Zimą gdy na zewnątrz panują wielostopniowe mrozy często spędzamy większość dnia w cieple i nasz układ odpornościowy się po prostu rozleniwia. Do infekcji dochodzi bardzo szybko gdy tylko pojawi się minimalny kontakt z lekkim chłodem, bądź niewielka dawka zarazek w zatłoczonym supermarkecie lub w kinie. Najlepszym lekiem na tak delikatny układ odpornościowy jest zwiększenie naszego przebywania na chłodnym powietrzu. Zatem hartujmy się!
I dlatego zachęcam do regularnych spacerów na łonie natury jak parki lub lasy. Nawet kilka minut świeżego, mroźnego powietrza zahartuje nasz organizm. Nie zniechęcajmy się nieprzyjemną pogodą a skupmy się na wyszukiwaniu promieni słonecznych, które mają działanie bakteriobójcze, pobudzają metabolizm oraz pobudzają do pracy gruczoł produkujący hormon odpowiedzialny m.in. za zdrowy sen -  szyszynkę.

Zachęcam do zapoznania się z filmem "Krioterapia, trzeci składnik długowieczności", którego autorem jest Antoni Huczyński znanego  jako "Dziarski Dziadek". Ten 91 letni pan od wielu lat w czasie zimy stosuje domową wersję krioterapii i w ten sposób hartuje swoje zdrowie.…  Zapraszam!

Jeśli sól, to jaka?

Lekarze i dietetycy są zgodni, że należy ograniczać ilość soli w codziennej diecie a najlepiej zastępować ją świeżymi ziołami lub innymi przyprawami. Sól przyczynia się do zwiększenia ryzyka chorób serca i układu krążenia a także jej konsumenci są podatniejsi na nadciśnienie. Jeżeli jednak nie wyobrażamy sobie codziennego menu bez soli postarajmy się sięgać po tą zdrowszą wersję. Polecana jest sól morska jodowana o obniżonej zawartości sodu i wzbogaconą o minerały, jak magnez czy potas. Zarazem jest ona pozbawionych szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń. Podsumowując, jak wypowiadają się specjaliści od zdrowego żywienia sól morska wygrywa z popularną solą kuchenną ponieważ jest bardziej odżywcza i wartościowsza dla naszego organizmu.

Jak poradzić sobie z nieświeżym oddechem?

Zachęcani do naturalnego dbania o zdrowie w okresie jesienno-zimowym często jemy więcej czosnku. Ten naturalny antybiotyk skutecznie chroni nas przed infekcjami ale pozostawia intensywny zapach w ustach. Pozbędziemy się go sięgając po świeżą natkę pietruszki ponieważ idealnie neutralizuje zapach oraz posmak. Najlepiej posiekać garść natki i obficie dodać ją do kanapki z wędliną i masełkiem lub nie szczędzić jej w sosach lub zupach. Pamiętajmy, że aromat natki oraz jej właściwości zachowają się gdy dodamy ją do gotującej się potrawy na kilka minut przed zakończeniem gotowania. Jeżeli nie pasjonujemy się smakiem natki możemy wypróbować tabletki z jej wyciągiem, które są dostępne w aptece.


Jak pozbyć się zaparcia?

Zaparcia są bardzo częstą dolegliwością zwłaszcza w XXI wieku. Jakość naszych posiłków gdzie brakuje płynów, zwłaszcza wody, lub błonnika; stres w pracy jak i po niej; czy siedzący tryb życia mogą przyczynić się do powstawania zatwardzeń. Przedstawiam kilka rad zarówno o działaniu szybkim jak i do stosowania profilaktycznego.


  • Mikstura cytrynowa

Uwaga! Ten napój bardzo szybko przeczyszcza nasz organizm więc radzę nie oddalać się łazienki! Należy wycisnąć sok z jednej cytryny i rozpuścić go w jednej szklance przegotowanej wody oraz doprawić szczyptą soli.


  • Sok z kapusty

Wypicie codziennie rano na czczo jednej szklanki soku z kiszonej kapusty z powodzeniem pozwoli uniknąć zaparć. Dzieje się tak ponieważ jej składniki - żywe kultury bakterii - usprawniają nasze trawienie.


  • Wodna terapia

Niedroga terapia - należy przynajmniej przez siedem dni  wypijać dwie szklanki przegotowanej wody przed każdym posiłkiem. W wodnej terapii należy w ciągu dnia także dużo pić. Wtedy uzyskamy oczekiwany efekt.


  • Ruch

Należy przyjrzeć się ile dziennie się ruszamy. Jeżeli do pracy jedziemy samochodem, który jest zaparkowany dwa kroki od domu, udajemy się do pracy gdzie całe 8 godzin spędzimy w najwyżej kilku pozycjach przed komputerem a w domu... Właśnie za mało się ruszmy! Wygospodarujmy przynajmniej 40 minut dziennie na "fizyczne uruchomienie organizmu": zamiast jechać windą piętro wyżej lepiej pójść schodami, samochód można zaparkować w najbardziej odległym miejscu na parkingu, w biurze możemy wybrać łazienkę po drugiej stronie naszego budynku, zamiast wysyłać emaila do kancelarii na drugim końcu korytarza można osobiście dostarczyć dokumenty. To szczegóły, które sprawiają, że wplątujemy do codzienności ruch. Aby wspomóc ruchliwość jelit zaleca się także: pływanie, szybkie marsze lub energetyczne chodzenie po schodach.


  •  Napój z suszu

Na wieczór należy kilka suszonych owoców - do wyboru: śliwki, morele albo figi zalać ciepłą wodą w szklance. Po przebudzeniu należy wypić powstały wywar i zjeść owoce. Zaleca się wciągu dnia przegryzać ulubione suszone owoce - zawierają bardzo dużo błonnika oraz pić dużą ilość najlepiej wody.


  • Na dzień dobry: jabłko

Aby przyspieszyć perystaltykę jelit codziennie na czczo zjadajmy chociaż jedno jabłko ze skórką. Warto nie obierać owocu ponieważ to właśnie w niej zawarte są najwyższe wartości spożywcze: jak witamy czy składniki mineralne.

Czy i jakie są zdrowe wahania temperatury ciała?

Prawidłowa temperatura naszego organizmu wynosi dokładnie 36,6°C. Każdy odmienny pomiar budzi nasze podejrzenie o stan osłabienia lub podgorączkowy. Jednak jak pokazują najnowsze badania temperatura ludzkiego ciała waha się ona w zależności od części doby oraz płci. Nie martwy się jednak - jest to naturalna, niegroźna dla zdrowia reakcja.
Według obserwacji najbardziej wychłodzony organizm jest około godziny 5 nad ranem. Wtedy to termometr może wskazywać od 35,5°C do 36,2°C. Rozgrzewamy się nawet do 37,2°C około godziny 18.
Na wysokość temperatury u kobiety ma wpływ też cykl menstruacyjny. W jego pierwszej fazie ciepłota naszego organizmu może wynosić 35°C by po owulacji wzrosnąć nawet ponad 37°C.

sobota, 12 kwietnia 2014

Jak poradzić sobie z przeziębieniem? Przepis na ziołowy napar z rumianku, szałwii i eukaliptusa

Gdy złapie nas przeziębienie a nie chcemy faszerować się środkami farmaceutycznymi możemy wstąpić do apteki po... zioła. Oczywiście polecany jest też sklep z zdrową żywnością, w którym zaopatrzymy się w rumianek, szałwię i eukaliptus. Z wymienionych stworzymy niezwykle aromatyczny napar, który pity trzy razy dziennie z powodzeniem radzi sobie z przeziębieniem. Należy odmierzyć łyżkę każdego zioła i zalać połową litra wrzącej wody. Następnie zaparzyć przez 5 minut pod przykryciem. Wypijamy po pół szklanki napary trzy razy dziennie.


Czy wiesz, dlaczego warto jeść czekoladę?

Jest mnóstwo argumentów, by nie mieć wyrzutów sumienia gdy kolejny raz sięgniemy po kostkę czekolady. Jak pokazują badania tabliczka zawierająca minimum 60-70% kakao jest bogactwem wielu cennych składników:


  • antyutleniacz

Gorzki smak czekolada zawdzięcza polifenolom, które wykazują właściwości przeciwzapalne oraz wspomagają organizm w walce przeciwnowotworowej. Warto zauważyć, że zawartość tych związków chemicznych jest znacznie wyższa niż w czerwonym winie.


  • teobromina

Charakterystyczny gorzki posmak czekolady o wysokiej zawartości kakao jest zasługą m.in. teobrominy. Badania naukowe dowiodły, że ten składnik osłabia apetyt co wspomaga kurację odchudzania. Ponad to w zmniejszonym stopniu ma działanie zbliżone do kofeiny.


  • masło kakaowe

Naturalny tłuszcz roślinny, który pomaga obniżyć poziom cholesterolu. Dzięki nienasyconym kwasom tłuszczowym obniża stężenie "złego" cholesterolu LDL a podnosi poziom "dobrego" HDL.


  • cocoheal

Z powodzeniem wspomaga proces regeneracji skóry ułatwiając gojenie ran poprzez namnażanie jej komórek. Jest też odpowiedzialna za wstrzymanie bakterii powodujących wrzody żołądka.


Jak szybko zmierzyć poziom swojego zmęczenia?

Jest bardzo prosty i sprytny sposób na sprawdzenie poziomu swojego zmęczenia. Jeżeli chcemy sprawdzić jak zmniejsza lub zwiększa pod wpływem czasu, napoju np. kawy z pobudzającą kofeiną czy dawką przyjętej nauki nasza koncentracja potrzebujemy linijki, której długość wynosi 30 cm oraz partnera. Instrukcja jest prosta. Wraz z drugą osobą stajecie na przeciw sobie. Twój pomocnik trzyma linijkę za jej górą krawędź a Ty wyciągasz dwa palce: kciuk i wskazujący. W nieuprzedzonym momencie gdy partner upuszcza linijkę należy złapać ją palcami. Otrzymaną długość należy zapisać na kartce. Po przebytym seansie nauki, jazdy samochodem czy innym kilku godzinnym zajęciu należy powtórzyć proces. Następnie porównujesz otrzymany wynik z zapisanym i odczytujesz poziom swojego zmęczenia. Jest to zarazem doskonały sposób na sprawdzenie refleksu.

Jak poprawić trawienie przyprawami i ziołami?

Kuchnia włoska, francuska lub arabska to obfitość ciężkostrawnych, tłustych potraw. Jednak narody te nie uskarżają się na dyskomfort trawienia, bóle brzucha, nudności, zgagę lub wzdęcia. Świat zachwyca się ich tradycyjnym menu. Sekretem są świeże lub suszone zioła, którymi obficie przyprawiają dania. Oto kilka z nich:


  • Anyż

Działa rozkurczowo, wspomaga trawienie, sprzyja zwalczaniu wzdęć oraz kolek. Popularny w kuchni indyjskiej gdzie jest spotykany pod postacią naparów oraz dodatku do ciast, budyniów i cukierków.


  • Bazylia

Przypisuje się jej właściwości antybakteryjne oraz rozkurczowe. Jest źródłem takich witamin jak A, B5, C i składników mineralnych, z których warto wyróżnić:  żelazo, magnez, potas i wapń. Dominuje w kuchni włoskiej jako dodatek do pomidorów, bakłażanów, cukinii oraz króluje w bogactwie sosów, zup i sałatek.


  • Kminek

Z powodzeniem wykorzystywany w terapii walki z wzdęciami oraz podczas zaburzenia wydzielania żółci. Jest składnikiem wielu naturalnych lekarstw na dolegliwości trawienne. Na nasz organizm działa także delikatnie moczopędnie. W potrawach spotykany jako dodatek do serów oraz partner na talerzu curry.


  • Kolendra

Poprawia pracę jelit i żołądka jednocześnie wykazując właściwości rozkurczające. Odpowiedzialna jest za wzmocnienie organizmu. Spotykana w zupach, sosach i sałatkach.

Oczyszczająca dieta błonnikowa

Błonnik pęczniejąc w układzie trawiennym pozwala na oczyszczenie go z złogów, niestrawionych resztek jedzenia czy innych toksyn. Jeżeli chcemy usprawnić nasz metabolizm i przyspieszyć utratę wagi sięgajmy po produkty obfitujące w tą substancję. Ponieważ jest to substancja naturalna - włókno pokarmowe łatwo go przyswajamy.
Produkty bogate w błonnik:
  • Warzywa
Największym źródłem błonnika są warzywa strączkowe jak: soczewica, bób, ciecierzyca, soja czy fasola. Warto podkreślić, że wzbogacają dietę o niezbędne białka. Do grupy z wysoką zawartością dobroczynnego błonnika należy dopisać: brokuły, kalafior, seler naciowy, paprykę, pomidory, ziemniaki i kapustę. Pamiętajmy, że zawarta w nich witamina C dodatkowo pomaga w spalaniu tłuszczu. Sięgajmy też po marchewkę, jarmuż, kalarepę, cukinię i cykorię.
  • Owoce
Najwięcej znajdziemy błonnika w skórce od jabłka dlatego jedz nieobrane oraz białej błonie w cytrusach - nie usuwajmy jej. Pamiętajmy, że te części owoców są bogactwem witamin np. C. Pod względem zawartości błonnika królują bezkonkurencyjnie suszone owoce jak morele czy śliwki, które działają przeczyszczająco. Warto zróżnicować dietę i sięgać również po: gruszki, śliwki, wiśnie, czereśnie i owoce jagodowe. Dzięki właściwością lekko odwadniającym oczyszczają organizm.
  • Produkty z ziarnami
Podstawą diety powinny być produkty z pełnego przemiału ziarna czyli nie pozbawione osłonki. Wtedy płatki zbożowe, razowy makaron, brązowy ryż czy grube kasze to bogactwo minerałów i oczywiście błonnika. Dodatkowo poleca się stosowanie gotowych otrębów zbożowych i zarodków pszennych, które uzupełniają dietę o witaminy z grupy B oraz o takie składniki jak żelazo czy magnez. Warto sięgać po orzechy (do 5 dziennie), pestki dyni i słonecznika.


Zasady diety:
  • Jedzenie 5-6 posiłków dziennie czyli 3 główne i 2-3 przekąski. Pamiętajmy by wybierać produkty z wysokim wskaźnikiem błonnika. Warto ograniczyć ilość mięsa (nie zawiera błonnika) lub ryb do 10 dag dziennie.
  • Aby zachować nisko kaloryczność posiłków oraz wartości odżywcze gotujmy je na parze lub pieczmy. Nie zapominajmy o doprawianiu świeżymi ziołami, czosnkiem, cebulą. Dodatkowo do smaku używajmy oliwy z oliwek. Na zakazanej liście znajdują się: smażone i duszone w zawiesistych sosach potrawy, do których zużywamy ogromne ilości smalcu, masło, soli i cukru.
  • Wspomagamy pracę układu trawiennego i oczyszczanie jelit codziennie wypijając 1 szklankę fermentowanych napoi mlecznych jak kefir, jogurt naturalny, maślanka. Są źródłem dobroczynnych, żywych kultury bakterii.
  • Aby błonnik mógł zacząć pęcznieć i działać w naszym organizmie należy wypijać minimalnie 2 litry napoi dziennie. Nie powinniśmy ograniczać się do niegazowanej wody ale także wypróbować napary z czerwonej i zielonej herbaty  (pomagają spalić tłuszcz). Warto wprowadzić do menu ziołowe herbaty wspomagające trawienie jak mięta, melisa, rumianek czy koper włoski. Uwaga! Nie dosładzamy napoi!


Uwaga! Jeżeli cierpisz na schorzenia układu trawiennego: wrzody żołądka lub dwunastnicy lub dolegliwość jelita wrażliwego oraz miewasz często biegunki lub wzdęcia należy skonsultować się z lekarzem czy dieta błonnikowa nie jest dla Ciebie ryzykowna.

Przydatne adresy w internecie:
http://blonnikpokarmowy.fm.interia.pl/
http://www.pharmanord.pl/contentServlet/dlaczego-blonnik-jest-tak-wazny-dla-naszego-zdrowia
http://www.obnizcholesterol.pl/blonnik-naturalny-i-skuteczny-lek-na-cholesterol/
http://aktywniepozdrowie.pl/blonnik-cudowny-regulator

środa, 9 kwietnia 2014

Jak złagodzić stan zapalny dziąseł?

Domowy, sprawdzony sposób na tą przykrą dolegliwość to płukanie 3 razy dziennie ust specjalnym wywarem. Należy w ciepłej wodzie rozpuścić 1 łyżkę wody utlenionej. Płukankę stosujemy przez 2 dni.

Czy wiesz, jak naturalnie oczyścić zęby?

Oto krótka lista przysmaków, które służą zdrowiu naszego uzębienia:

  • jabłko i marchewka
Rodzime, powszechne w polskiej kuchni jabłka i marchewki pomagają w walce z kamieniem nazębnym. Działanie to zawdzięczamy dużej ilości śliny, która, podczas rozdrabniania pokarmu i żucia, wypłukuje resztki jedzenia i bakterie spomiędzy zębów.
  • żurawina
Naturalnie chroni nasze zęby przed uszkodzeniem szkliwa i próchnicą. Zawdzięczamy to związkom zawartym w owocach, które pokrywają powierzchnię zębów ochronna barierą.
  • olej kokosowy
Z powodzeniem wstrzymuje rozwój próchnicotwórczych bakterii oraz drożdży odpowiedzialnych za pleśniawki.

Czy wiesz, że... przy bólu gardła pomoże okład z ziemniaka?

Nasz rodzimy ziemniak musimy docenić nie tylko jako pożywny dodatek do obiadu. Jak się okazuje nasze babcie znały także ich właściwości zdrowotne. Jeżeli cierpimy na bóle gardła lub kaszel o charakterze krtaniowym pomogą nam okłady ziemniaczane.
Należy ugotowane, utłuczone na piure warzywa przełożyć na gazę. Następnie zawinąć w szmatkę - dłużej będą trzymać ciepło. Okład trzymać na szyi aż wystygnie.



wtorek, 8 kwietnia 2014

Czy wiesz, że... marchewkowy koktajl poprawia wzrok?

Oto nieskomplikowana receptura na napój w szczególności służący naszym oczom. W propozycji odnajdziemy dwa, urozmaicone przepisy na te pożywne owocowo-warzywne mikstury.

I wersja:
Do sokowirówki wrzucamy 3-4 marchewki. Do gotowej szklanki soku dodajemy po łyżeczce oliwy z oliwek oraz otrąb pszennych.

II wersja:
4 marchewki, 2 suszone morele i połówkę jabłka wrzucamy do sokowirówki. Do gotowego soku wrzucamy - opcjonalnie - plasterek świeżego imbiru lub do smaku przyprawy z tego korzenia.

Oba koktajle pijemy co 2 dzień.

Czy wiesz, że... okład z gorczycy uśnieża ból stawów?

Gdy dokuczają nam bóle stawów możemy złagodzić dolegliwość przygotowując sobie okład z białej gorczycy. Należy zmielić nasiona białej gorczycy  - najlepiej przygotować papkę z jednej paczki - i zalać zimną wodą aż uzyskamy konsystencję papki. Przekładamy maź na gazę i przykładamy do bolącego miejsca. Owijamy bandażem i trzymamy piętnaście minut.

Czy wiesz, że... Japonki walczą z pękającymi naczynkami owocami Sofory japońskiej?

Kłopot z kruchymi naczyniami krwionośnymi jest powszechnym problemem wielu kobiet. Problem z potocznie nazywanymi pajączkami na początku jest czysto estetyczny. Zaniedbanie jednak może prowadzić do ciężkich chorób zagrażających życiu. Mowa oczywiście o żylakach.
Rodzima medycyna, która czerpie z regionu europejskiego inspiracje podkreśla działanie takich dóbr natury jak kasztanowiec czy krwawnik. W terapii przeciw chorobie żył odgrywają niemałą rolę. Jednak warto zwrócić uwagę na mniej powszechne metody w naszej szerokości geograficznej.
Dzięki odmiennemu klimatowi japońska medycyna to obfitość niespotykanych u nas ziół, owoców i innych naturalnych nektarów. W Japonii, gdzie obowiązuje kult śnieżnobiałej cery na problem z naczynkami kobiety stosują owoce perełkowca japońskiego (Sofora japońska). To niezwykłe drzewo posiada owoce, które są jednym z najbogatszych źródeł rutyny w biosystemie. Stąd ich działanie przeciwzapalne, przeciw obrzękowe oraz hamujące krwawienie. Warto zaznaczyć, że wyróżnia się także olbrzymią ilością zawartych flawonoidów uszczelniających ściany żył.

Więcej informacji na temat Sofory japońskiej:

Czy wiesz, że... herbata z kory drzewa jatoba pomaga przy przeziębieniu?

Gdy sezon na grypę w pełni a dookoła nas wszyscy ratują się "ultra szybkimi" lekami warto wrócić do korzeni i postawić na naturalną medycynę. Oferuje ona nam bardzo dużo rozwiązań. Jednym z nich jest popijanie naparu z kory drzewa jatoba. Działa pobudzająco na produkcję krwinek czerwonych jednocześnie zmniejszając odczucie bólu i zbijając gorączkę.
Herbatę uzyskamy gotując przez 3 minuty w 1/2 litra wody 1 łyżkę stołową kory. Następnie odczekujemy 5 minut aż napój się zaparzy i dodajemy  sok z cytryny.

Więcej informacji:

Galeria ziołowych naparów z: pokrzywy, mięty pieprzowej, lipy, melisy, bratka czyli medycyna naturalna

Medycyna ludowa opierała się zawsze na dostępnych naturalnych produktach. Nasi przodkowie to w dużej mierze zielarze, którzy jak już opada bum wokół masowej produkcji, pełnej antybiotyków farmakologii są znów doceniani. Warto przyznać się, że wzmożone zainteresowanie metodami leczenia i łagodzenia rożnych dolegliwości ma wpływ zwrot w naszych umysłach a więc nastawienie na ekologiczny tryb życia. Istny powrót do korzeni przynosi wiele korzyści dla nas samych ponieważ zioła w dużej mierze nie niosą za sobą skomplikowanych skutków ubocznych. Coraz częściej poszukujemy niesyntezowanych czy jakkolwiek nie przetworzonych składników. Bliższy kontakt z naturą daje nam poczucie bezpieczniejszej i żywności i lekarstw. A dzięki rosnącemu zainteresowaniu medycyną ludową przekłada się to na nie zanikanie dawniejszych roślin, ponieważ pielęgnacja w uprawie wiekowych upraw zaczyna się opłacać. Tym samym budujemy własny kapitał.

Oto mała galeria ziołowych naparów:

  • z pokrzywy ma działanie moczopędne tym samym usuwając toksyny i nadmiar wody z organizmu. Jest bogactwem składników mineralnych takich jak: fosfor, mangan, krzem, wapń czy żelazo oraz witamin: B1, C, E, K. Zioło polecane jest na poprawę stanu włosów, skóry i paznokci oraz oprócz pozytywnego wpływu na urodę zalecana jest przy anemii. Zawdzięcza to wspomaganiu organizmu w produkcji czerwonych krwinek i hemoglobiny.
  • z mięty pieprzowej  oprócz działania orzeźwiającego w letnie, gorące dni pita regularnie rozbudza apetyt. Korzystnie wpływa na usprawnienie trawienia dzięki rozkurczowym właściwością.
  • z lipy przydatna w czasie przeziębień - aktywnie oddziałuje na nasze ciało - napotnie, przeciwzapalnie i... uspokajająco.
  • z melisy dzięki wspomaganiu procesu wydzielania soku żołądkowego poprawia trawienie. Jednocześnie zalecana przy stresującym trybie życia.
  • z bratka pozwala zwalczyć problemy skórne jak trądzik dzięki oczyszczaniu organizmu z szkodliwych produktów przemiany materii.

Dlaczego warto pić herbatę?

W polskiej tradycyjnej kuchni, herbata jest nieodłącznym elementem - dla wielu - każdego posiłku. I choć ówcześnie filiżanka naparu jest dla nas przyjemnością - zwłaszcza przy bogactwie wyboru smaku ów napój jest bardzo zdrowym przyzwyczajeniem.
Jeszcze do niedawna herbatę nazywano eliksirem zdrowia co z powodzeniem potwierdzają laboratoryjne badania. Naukowcy są zgodni iż wiele jej składników, nieprzetworzonych wspaniale się przyswaja i oddziałuje na ludzki organizm. Zawiera kofeinę (zwaną teiną), która działa orzeźwiająco, pobudzająco jednocześnie dyskwalifikując filiżankę kawy. Powód jest prosty kofeiny w herbacie jest mniej co sprawia, że szybciej jest wchłaniana i wydalana z ciała nie powodując gwałtownego zastrzyku, bądź co bądź uzależniającego składnika. W harmonii pozostają relacje z innymi składnikami herbaty sprzyjając efektywnej pracy mózgu czyli zalecana jest osobom pracującym umysłowo lub młodzieży uczącej się.
Jak wykazały badania sprzyja regulacji trawienia a nawet jest skuteczna w terapii przeciwbólowej.
Ten naturalny napar oprócz walorów smakowych jest źródłem przeciwutleniaczy. Hasło to robi karierę w XXI wieku ponieważ z powodzeniem wspiera organizm człowieka w walce z czasem - starzeniem się komórek, chorobami serca czy udarami.
Podsumowując: pijmy herbatę na zdrowie! Warto wzorem mieszkańców Wielkiej Brytanii pielęgnować tradycję: "Five o'clock" ;)

Czy wiesz, że... istnieje wiele gatunków zielonej herbaty?

O zaletach picia naparu z zielonej herbaty poświęcono już wiele miejsca w środkach masowego przekazu. Czasopisma oraz liczniejsze programy prozdrowotne w telewizji często powołują się na chińska tradycję picia zielonej herbaty. Jednak mało kto wie, że smak naparu zależy nie tylko od sposobu parzenia czy naczyń ale i gatunku. Oto krótka kwalifikacja:

  • Bancha - o cierpkim smaku, pochodzi z Japonii
  • Chun Mee - o korzennym smaku, uprawiana w Chinach
  • Cui Zhen - napar ma lekko agrestowy posmak, zbierana w Chinach
  • Genmeicha - wywar to mieszanka japońskiej Banchy oraz aromatu prażonego ryżu, pochodzi z Japonii
  • Gunpowder - o charakterystycznym smaku goryczy dlatego koneserzy delektują się jej drugim naparem, pochodzi z Chin
  • Sencha - o delikatnym, owocowym smaku prosto z japońskich pól
  • Yunnan Silver Tips - niezwykle delikatny smak zawdzięcza ręcznemu procesowi zbierania podczas, którego przestrzega się zasady iż może się składać z tylko 3 górnych listków, pochodzi z Chin

Czy wiesz, że... pestki moreli wspomagają kurację antynowotworową?

Amigdalina czyli witamina B17 to związek chemiczny, który wspomaga organizm w walce z chorobą nowotworową. Jej źródłem są pestki niektórych owoców lub wybrane nasiona. Oczywiście na potrzeby można otrzymać syntezowaną witaminę w laboratoryjnym gabinecie. Jak wiadomo przyswajalność wzrasta jednak przy naturalnych źródłach. Dlatego w terapii antynowotworowej oprócz konwencjonalnej metody leczenia zaleca się zażywanie 2 pestek moreli dziennie.

Zapraszam również do zapoznania się z odnośnikami:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/witamina-b17-czyli-amigdalina-zapomniane-lekarstwo-raka
http://www.eioba.pl/a/1zy7/witamina-b17amigdalina-amygdalina-laetrile-letril-to-lekarstwo-na-raka
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_wystepowanie_witaminy_b17.html
http://fitness.wp.pl/zdrowie/metody-naturalne/art91,witamina-b17-w-walce-z-nowotworami.html

Czy wiesz, że... jęczmień naturalnie wzmacnia organizm?

Jeżeli poszukujemy naturalnych metod powrotu do zdrowia po przebytej infekcji czy ciężkiej chorobie z powodzeniem pomoże nam kuracja jęczmieniem. Codzienne przyjmowanie sproszkowanego zboża skutecznie wzmacnia organizm przywracając siły witalne.
Suplement diety dostaniemy w aptekach. Należy płaską łyżeczkę jęczmienia rozpuścić w szklance wody i pić dwa razy dziennie. Najlepiej około dwóch godzin po posiłku.

Więcej informacji:
http://www.vitalline.pl/mlody-jeczmien-sproszkowany-sok-20
http://aptekazawiszy.pl/barleygrasssproszkowanyjeczmien80g-p-26433.html
http://www.samouzdrawianie.pl/mlody-jeczmien/
http://bioorganicfoods.com/produkty/zielona-zywnosc/mlody-jeczmien/
http://www.sanavita.com.pl/56-barley-grass-powder.html
http://purana.com.pl/product.php?id_product=54


niedziela, 6 kwietnia 2014

Czy nabiał to najlepsze źródło wapnia?

W powszechnej opinii nabiał to najlepsze źródło wapnia. Babcie i mamy często zachęcają swoje pociechy do częstego picia mleka by ich kości były mocne. Jednak choć produkty mleczne obfitują w nabiał to ze względu na obecność również białek zwierzęcych, fosforu i sodu cenny pierwiastek zostaje szybko wydalony z organizmu ludzkiego. Tym samy jest nie przyswajany.
Zdaniem niektórych dietetyków nadmierna konsumpcja białka w postaci nabiału może irracjonalnie zbliżyć nas do choroby kości choćby osteoporozy niż przed nią chronić. Zalecają dlatego spożywanie przetworów mlecznych nie więcej niż trzy porcje na dobę. Z powodzeniem źródłem wapnia, którego nie wydalamy wraz z moczem są zielona warzywa jak: kapusta, brukselka, brokuły, szpinak czy fasolka szparagowa.

Co dobrego kryje w sobie zielona herbata?

Charakterystyczne walory smakowe oraz korzyści dla zdrowia zielona herbata zawdzięcza powolnemu suszeniu. Odróżnia ją to od czarnej, że nie jest poddawana procesowi fermentacji. Zachowuje dzięki temu wysokie wartości odżywcze.

  • Jest źródłem naturalnych przeciwutleniaczy  polifenoli. Są one odpowiedzialne za neutralizację niebezpiecznych dla naszych komórek wolnych rodników i jednocześnie pomagają chronić nas przed wieloma chorobami degeneracyjnymi czyli np. przed miażdżycą, rakiem czy chorobą Alzheimera. Przeciwutleniacze spowalniają procesy starzenia się organizmu. Warto zaznaczyć, że w jednej filiżance naparu zielonej herbaty zakres polifenoli sięga między 50 a 150 mg.
  • Ziołowy napar skutecznie zwalcza rozwój próchnicy w jamie ustnej ponieważ zawiera sporo związków fluoru czyli tak zwanych fluorków. Jednocześnie zielona herbata ogranicza proces powstawania płytki nazębnej dzięki zawartości katechiny związku, który hamuje rozwój różnych szczepów bakterii. 
  • Filiżanka zielonej herbaty jest także czystym relaksem i odpoczynkiem dla naszego umysłu. Dzieje się tak ponieważ zawiera aminokwas teaninę, która łagodzi działania zawartej kofeiny.
  • Ponieważ ów napar zmniejsza wchłanianie tłuszczy z posiłków jest z powodzeniem polecana w kuracji odchudzającej oraz gdy mamy podwyższony poziom cholesterolu. Bardzo wiele suplementów diety zawiera wyciągi z zielonej herbaty.

Jak zachować piękną cerę zimą?

Zimą nasza skóra wystawiona jest na trudne warunki klimatyczne jak mróz wzmagany silnym wiatrem. Jednocześnie nasze oczy atakowane są przez promienie słoneczne odbijane do śnieżno białego puchu. Z kolei w pomieszczeniach uderza w nas ściana suchego, często przesadnie ogrzewanego powietrza. Z tych powodów w mroźna porę roku musimy szczególną troską objąć naszą skórę.
W podstawowej, codziennej pielęgnacji powinniśmy postawić na nawilżanie oraz zabezpieczenie przed warunkami atmosferycznymi. Oto kilka kroków do doskonałego zabezpieczenia się:
1. delikatne oczyszczanie
Najlepiej stosować preparaty bezalkoholowe, gdyż wzmagają one wysuszenie skóry czyli postawić na żele i mleczka do twarzy. Niezależnie czy malujemy się bądź nie należy rytuał powtarzać rano i wieczorem.
2. ochrona przed promieniami UV
Przed każdym wyjściem z domu należy ochronić twarz kremem ochronnym najlepiej z wysokim filtrem słonecznym. Ponieważ zimą słońce niebezpiecznie odbija się od śniegu rażąc nasze oczy musimy także pamiętać o pielęgnacji delikatnej skóry wokół ich. Pamiętamy, że odbite promienie wymuszają na nas bezwarunkowe mrużenie mięśni wokół gałki ocznej co przyspiesza proces powstawania zmarszczek. Możemy ochronić się nosząc okulary przeciwsłoneczne.
3. odżywianie na noc
Przed snem należy wspomóc naszą skórę w procesie regeneracji i odżywić ją kremem nawilżającym. Pamiętamy, że ów kremy zawierają składniki, które mają silniejsze działanie niż te proponowane na dzień. Wynika to oczywiście z ich roli. Mają one za zadanie wspomóc naturalny proces odbudowy skóry.
4. regeneracja skóry
Chwali się regularne stosowanie maseczek kosmetycznych, które zregenerują skórę oraz ją zrelaksują. Już jedna maseczka tygodniowo pozwoli kompleksowo dopieścić naszą zimową pielęgnacje. Do wyboru mamy gotowe, drogeryjne produkty lub naturalne, domowe sposoby.

Co zrobić gdy zabraknie Ci cienia do oczu, żelu do brwi, kredki do brwi, szminki, korektora, mascary, różu do policzków lub eye-linera?

Właśnie się zorientowałaś, że jesteś spóźniona a brak podstawowego kosmetyku? Nie panikuj! Rozejrzyj się w zawartości swojej kosmetyczki, będziesz zdumiona jak z powodzeniem znajdziesz alternatywę. Oto garść porad na sytuacje kryzysowe!

*Cień do powiek
Użyj pastelowego błyszczyka do ust. To prostsze niż myślisz - aplikuj go opuszkiem palca. Inna propozycja to nałożenie tzn. pacynką różu do policzków lub pudru brązującego.

*Żel do brwi
Aby poprawić wygląd niesfornych, zwichrzonych włosków przeciągnij po nich bardzo delikatnie palcem zwilżonym w bezbarwnym błyszczku. Ułożysz i nabłyszczysz brwi!

*Kredka do brwi
Uratuj się kredką do oczu mascarą w brązowym kolorze. Pamiętaj, że należy delikatnie czyścić szczoteczkę np. chusteczką aby usunąć nadmiar tuszu. Następnie lekko koryguj kolor brwi.

*Szminka
Alternatywnym rozwiązaniem jest lekkie wcieranie różu do policzków.

*Korektor
Aby zamaskować cienie pod powiekami wyręcz się beżowym cieniem do powiek. Krostki zatuszujesz nakładając bardzo skondensowany podkład. Zawsze w zakrętce tubki kosmetyk jest bardziej gęsty.

*Mascara
Uzyskasz efekt zalotnego i naturalnego makijażu oczu gdy pokręcisz je zalotką a przyciemnisz wazeliną. Aplikuj ją delikatnie palcami.

*Róż do policzków
Nałóż punktowo szminkę i delikatnie ją rozetrzyj. Efekt bardzo zadowalający.

*Eye-liner
Zwilż patyczek kosmetyczny w niewielkiej ilości wody a następnie nałóż na niego czarny bądź brązowy cień do powiek i pociągnij kreskę.

Jak w 24 godziny wyszykować się na bal?

Impreza już jutro po południu a Ty jesteś załamana swoim wyglądem? Nie martw się. Uratuje Ciebie kilka nieinwazyjnych zabiegów pielęgnacyjnych, które z powodzeniem kupią stracony czas. Będziesz wyglądać świeżo i pięknie.

W przeddzień balu
Wieczorem oczyść skórę twarzy delikatnym peelingiem enzymatycznym - usuniesz martwy naskórek naturalnymi enzymami, nie podrażnisz skóry agresywnym tarciem (jak może mieć to miejsce w przypadku tradycyjnego peelingu) i przygotujesz ją do dalszych zabiegów. Nakładamy na noc grubą warstwę maseczki nawilżającej.
Ciało masujemy drobnoziarnistym peelingiem, pamiętając by szczególną uwagę zwrócić na skórę łokci, dłoni, kolan i pięt. Następnie aplikujemy balsam nawilżający lub jeżeli chcemy uzyskać efekt ciemniejszej skóry możemy nałożyć balsam brązujący.

W dniu balu
Na skórę twarzy nakładamy maseczkę do zadań specjalnych - w miarę potrzeb: liftingującą, wygładzającą lub antystresową. Nasze oczy także wymagają nadzwyczajnej uwagi, na które nałożymy letni kompres z zaparzonej ekspresowej herbaty. Pamiętajmy by przez kilka minut dać mu podziałać na naszych powiekach. Następnie owiniętą w chusteczkę lub gazę kostkę lodu masujemy skórę twarzy, szyi, ramion, dekoltu. Pobudzimy krążenie krwi w tych miejscach, cienie pod oczami rozjaśnią się, skóra lekko ujędrni a makijaż będzie się dłużej trzymał. Dodatkowo możemy wzmocnić ten efekt smarując ramiona, dekolt (ale nie biust!) żelem antycellulitowym z efektem chłodzenia. Pamiętajmy by odsłonięte partie ciała przypudrować - zatuszować ewentualne skazy. Eleganckim efektem jest także rozświetlenie poprzez drobinki złota dodane do balsamów lub innych kosmetyków pielęgnujących. Otulmy zapach ulubionym zapachem i możemy  ruszać na podbój świata!

Jak rozjaśnić skórę na łokciach?

Jeżeli skóra na naszych łokciach nieestetycznie zszarzała możemy ją rozjaśnić w bardzo prosty sposób. Należy przekroić cytrynę na pół i zanurzyć w niej łokieć na kilka minut (do 10 minut). Następnie umyć, osuszyć i delikatnie wklepać krem nawilżający. Cytryna jest znana z właściwości zwalczających przebarwienia, zmiękczających.

Maseczka oczyszczająco-wygładzająca z drożdży i oliwy

Oto przepis na maseczkę, która zarazem jest peelingiem. Łączy w sobie właściwości oczyszczające a jednocześnie intensywnie nawilża. Jest kompleksową propozycja przed ważnym wyjściem.
Przepis: Rozdrobnione 12 g drożdży dodać do 1 łyżeczki oliwy i niewielkiej ilości wody aż uzyskamy konsystencję papki. Pod koniec dodajemy 2 łyżki otrąb owsianych.
Sposób aplikacji: Delikatnie wmasować w zwilżoną uprzednio skórę twarzy i dekoltu. Masaż poprawiający ukrwienie prowadzić przez czas około 5 minut. Następnie pozostawić na twarzy do 15 minut.


Idealna pielęgnacja oczu krok po kroku

Skóra wokół oczu jest szczególnie delikatna. Wynika to z jej specyficznej budowy jest aż czterokrotnie cieńsza niż nasze policzki. Odpowiednia pielęgnacja pozwoli z powodzeniem opóźnić proces powstawania zmarszczek.

1. Delikatne zmywanie makijażu
Pomimo "ciężkiego" makijażu oczu nie pocieraj skóry wokół oczu. Namocz wacikiem odpowiedni preparat do demakijażu - płyn micelarny lub dwufazowy olejek - przyłóż do oka i pozwól przez okres ok. pół minuty do minuty `by kosmetyk działał.

2. Intensywnie nawilżaj
Ponieważ skóra wokół oczu jest prawie pozbawiona gruczołów łojowych w jej naturze leży przesuszanie. Wszelkie kremy delikatnie wklepuj - nie trzyj skóry bo powoduje to utratę elastyczności.

3. Zapobiegaj zmarszczkom
Po 30 roku życia rozpocznij walkę z czasem poprzez odpowiedni dobór kosmetyków. Ich bogatszy skład oraz coraz nowsza technologia potrafią zdziałać cuda.

4. Zapobiegaj cieniom i obrzękom
Warto zakupić żelowe okulary, które po schłodzeniu w zamrażalniku pomagają w 10 minut zmniejszyć opuchnięcia. Ewentualnie możesz masować skórę kostką lodu owiniętą w chusteczkę lub gazę.

Jak pielęgnować spierzchnięte usta?

Ponieważ skóra ust jest aż 7 razy cieńsza od tej, która znajduje się na policzkach pod wpływem mrozu bardzo szybko staje się sucha i może popękać. Wygląda to nieestetycznie a dodatkowo może boleśnie popękać. Aby nie dopuścić do takiego stanu należy pamiętać żeby przed każdym wyjściem na zewnątrz natłuścić usta balsamem ochronnym.
Zastępstwa z powodzeniem możemy szukać w kuchni i posmarować wargi:


  • odrobina oliwy z oliwek,
  • tłustą śmietanką,
  • kawałeczkiem masła,
  • miodem,
  • mleczkiem kokosowym.


Warto pamiętać, żeby nie oblizywać ust gdy przebywamy w warunkach wietrznych i mroźnych czyli typowo zimowych ponieważ wzmaga to uczucie pieczenia i dyskomfortu oraz wydłuża okres leczenia.

Uważajmy na skład kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji ust. Jeżeli znajduje się w nich alkohol to aplikacja początkowo przynosi ulgę by następnie z zdwojona siłą wysuszyć naskórek.

Jak dobrać glinki do swojej skóry? Maseczki z glinkami

Maseczki z glinkami są prawdziwymi bogactwem minerałów dla naszej skóry. Zawierają krem, fosfor, potas, żelazo, wapń, magnez i cynk. Z powodzeniem intensywnie odżywiają skórę, nawilżają i usuwają toksyny gromadzące się w jej strukturach.
Różnica koloru zależna jest od stężenia poszczególnych pierwiastków i jednocześnie właściwości pielęgnacyjnych. Oto ogólna kwalifikacja typów glinek:
*zielona - cera trądzikowa i tłusta
*żółta - cera skłonna do podrażnień, poszarzała
*biała - cera sucha i wrażliwa
*różowa - cera alergiczna
*czerwona - cera naczynkowa

W aptekach dostępne są glinki w postaci proszku. Niewielką ilość glinki ok. 2 łyżek mieszamy z wodą źródlaną aż uzyskamy gęstą papkę. Nakładamy na skórę na 15-20 minut następnie zmywamy. Maseczkę z glinki stosujemy raz w tygodniu.

Ekstrakty roślinne w kosmetykach a typ cery - kwalifikacja

Coraz częściej kosmetyki w roślinnymi ekstraktami są promowane przez producentów. Zioła pielęgnują i leczą dolegliwości skóry z równym powodzeniem jak uzyskane w laboratorium składniki.
W drogeriach najczęściej możemy spotkać produkty z dodatkiem: kory dębu, łopiany, szałwii, nagietku, pokrzywy czy aloesu lub świetlika lekarskiego. Warto jednak pamiętać co sprzyja naszej skórze:
*cera naczynkowa - kasztanowiec, krwawnik, rumianek, skrzyp
*cera dojrzała - mniszek lekarski, czarny bez, rozmaryn
*cera wrażliwa - ogórek, pietruszka, rojnik
*cera tłusta - łubin, pokrzywa, dziurawiec, len, siemię lniane, nagietek
*cera sucha - kwiat pomarańczy, mniszek lekarski, ogórecznik, pietruszka, lipa, siemię lniane.
Warto szukać naturalnych ekstraktów w kremach, balsamach do ciała, tonikach czy szamponach. Bardzo często te kosmetyki są ciut tańsze.

Rumianke

Pokrzywa

Aloes